Dodge Challenger jest już dostępny w Europie

[mtmg]

Podałeś tu przykład Białorusi... No sorry, ale mówienie że tam jest tanie paliwo z jednoczesnym pominięciem faktu, że emeryta stać tam na raptem 8kg mięsa jest nieuczciwe...

Ok, a na ile stac u nas emeryta z minimalna emerytura? Jestesmy w UE - placimy za paliwo srednio tyle co w UE. Taki ja czy taki Ty tego nie zmieni - mozna tylko pomarudzic itd. Chociaz ja dalej co jakis czas chetnie wciskam gaz :twisted:

Naszego emeryta z minimalną emeryturą (pewnie coś koło 500-600zł) stać na 30-40kg mięsa... Ja tam wolę mieć drogą benzynę i (przynajmniej) polską pensję niż tanią(?) Pb i pensję z Białorusi... Zresztą jestem pewien, że nawet gdybyśmy nie byli w Unii, to i tak ceny (nie tylko paliw) byłyby na "zachodnioeuropejskim" poziomie - z czegoś przecież trzeba sfinansowac emerytury górników, przywileje policjantów, pensje związkowców z zakładów państwowych, dofinansowanie KRUS i inne populistyczne zapędy pseudo-prospołecznych polityków...

[daneczek76]

Dodge Challenger jest już dostępny w Europie

Niemieccy klienci podobnie jak polscy chcąc kupić Dodge’a Challengera musieli dotychczas udać się po swój wymarzony samochód do USA lub korzystać z usług prywatnych importerów. Teraz się to zmieni – tuner GeigerCars rozpoczyna właśnie sprzedaż Challengera SRT8 392

Najmocniejsza odmiana Dodge’a Challengera zadebiutowała w listopadzie 2010 roku podczas wystawy motoryzacyjnej w Los Angeles. 477-konne SRT8 392 zostanie wyprodukowane zaledwie w 1492 egzemplarzach. Chętni na amerykańskiego muscle cara skazani byli dotąd na podróż do USA lub wybór egzemplarza z prywatnego importu. Teraz z pomocą przychodzi im niemiecki tuner GeigerCars, który rozpoczyna właśnie sprzedaż Challengera SRT8 392.

Samochód będzie dostępny w dwóch kombinacjach kolorystycznych: z białym lakierem i niebieskimi pasami oraz z niebieskim z pasami w kolorze białym. Najmocniejszego Challengera poznamy również po 20-calowych aluminiowych felgach oraz znaczkach SRT8 392, skrywających pewien szczegół techniczny silnika.
napędowa Challengera SRT8 392 ma pojemność dokładnie 392 cali kubicznych, czyli według europejskiego systemu metrycznego 6,4 l. Amerykański big block osiąga 477 KM przy 6000 obr/min. Kierowca SRT8 392 już przy 2900 obr/min ma do dyspozycji 637 Nm momentu obrotowego. Moc przenoszona jest na koła poprzez sześciobiegową ręczną skrzynię biegów lub pięciostopniowy automat. Ten ostatni sprawia, że prędkość maksymalna samochodu maleje z 290 km/h do 278 km/h.

Brak elektronicznego ogranicznika to niezaprzeczalna przewaga Challengera nad rywalami ze Starego Kontynentu. Jeszcze lepiej na tle europejskich rywali Dodge wypada pod względem kosztów. W Niemczech ceny Challengera SRT8 392 rozpoczynają się od 55 tys. euro (około 220 tys. zł).

źródło: autoinfo.pl

[szkoda]

o Święta Makrelo :slinka

[sesik]

To ja poproszę 1 sztukę czarną całą :diabelski_usmiech

[Mihau]

Całkiem spoko ale i tak bym wolał pierwszą generacje

[Ayu]

Jeździłem tym na fotelu pasażera, taka przejażdżka z 15 minut. To znaczy wersją SRT 8.
Do dziś na wspomnienie mam ślinotok :P

[daneczek76]

To ja poproszę 1 sztukę czarną całą

czarnych nie produkują no chyba że sprej do kompletu.
ale biała jest :slinka
a klima regulacja jak w Vag-ach

[Octan]

V8, 6,4 Litra, jaka to piękna musi być symfonia na cztery rury wydechowe. Ale niema się co ślinić, trzeba się pocieszać że benzyna droga, mandaty wysokie a radarów pełno. :wink:

[idas]

Re: Dodge Challenger jest już dostępny w Europie

W Niemczech ceny Challengera SRT8 392 rozpoczynają się od 55 tys. euro.

A ja w naszym zjebanym kraju za 55tys. kupie sobie jakies gowno, a nie takie fajne auto
Nienawidze tego kraju :grrr
Super auto :slinka

[szkoda]

A ja w naszym zjebanym kraju za 55tys. kupie sobie jakies gowno, a nie takie fajne auto

no co Ty, za 55tys euro i w naszym kraju kupisz coś sensownego :lol:

[ Dodano: Sro 06 Kwi, 11 17:51 ]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=qKcZaVH_x3E[/youtube]

[ Dodano: Sro 06 Kwi, 11 17:52 ]
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=jz6PQ7YSRBg&feature=related[/youtube]

[ Dodano: Sro 06 Kwi, 11 17:57 ]


[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=lOggD6IxKNE&feature=related[/youtube]

[westwi78]

Pikny, zaiste....

[jama89]

a ja tam wole camaro ss :P

[KamilDT]

piękny wóz, teraz tylko czekać kiedy dolar znowu będzie po 2 zł.... :P

[Octan]

W Niemczech ceny Challengera SRT8 392 rozpoczynają się od 55 tys. euro

W Niemczech panuje drożyzna. W Stanach ten model kosztuje dokładnie 43.555 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki według dzisiejszego kursu (2.86) ,stanowi kwotę 124.567 złotych

[Techno200]

6,4l.. eee tam, jakis maly silnik :wink: :P

[idas]

A ja w naszym zjebanym kraju za 55tys. kupie sobie jakies gowno, a nie takie fajne auto

no co Ty, za 55tys euro i w naszym kraju kupisz coś sensownego :lol:

Mam nadzieje, ze zalapales, ze slowko "euro" zostalo pominiete celowo. Chodzi mi o prostote 55tys. = 55tys. , a ze jestesmy robolami, to musimy zapier***

[szkoda]

Mam nadzieje, ze zalapales, ze slowko "euro" zostalo pominiete celowo.

taaaaak?
aaaa, no chyba, że tak :szeroki_usmiech

nie frustruj się aż tak bardzo, naprawdę jazda golfem to nie jest jeszcze totalne dno, najwyżej troszkę wstyd :lol:

[idas]

Ja jestem dresem i sie tego nie wstydze :szeroki_usmiech (oczywiscie joke )
Ale prawda jest taka, ze:
- niczym sie nie roznymy od "Zachodu" (tez mamy te same rece, nogi, tak samo ich uzywamy i w dodatku do tej samej pracy),
- niby jestesmy w Europie, ale jest jednak u nas biedniej...

Wkurza mnie, ze ktos gdzies tam ustawil sobie ze Euro jest warte tyle i tyle przy jego tworzeniu, a u nas bida z ta gospodarka i waluta, wiec musimy charowac.
55tys. ... nawet nie chce sobie przypominac co widzialem za auta w DE za taka kwote.
Ja zarobie 55tys. i nic, a ktos inny zarobi sobie 55tys. i gitara, a wyplaty mamy tez podobne np. 3-5 tys/m-c ...
Polska piekny kraj...jak ktos lubi wstawiac sliniace sie buzki i kupowac uzywane :twisted:

[Octan]

Wkurza mnie, ze ktos gdzies tam ustawil sobie ze Euro jest warte tyle i tyle przy jego tworzeniu

Nie ktoś , tylko taka pani która nazywa się Ekonomia

[daneczek76]

Pan na filmiku mówi że jest dostępny z 6 biegąwą manualna skrzynią :szeroki_usmiech

Polska piekny kraj...jak ktos lubi wstawiac sliniace sie buzki i kupowac uzywane

wiesz ja osobiście już miałem dwa nowe samochody i juz mówię dziękuje nowym wole 2-4 letnią używkę.
I nawet jak bym zarabiał tyle co mój prezes czyli około 250 tyś/m-c też bym się poważnie zastanowił.